środa, 12 lutego 2020

Miłość po włosku – jak dziś wyrażamy miłość?

Miłość po włosku – jak dziś wyrażamy miłość?


Autor: Helena Polska


Artykuł mówi o sposobach wyrażania miłości na podstawie "Sonetów do Laury" Petrarki, a także jest refleksją na temat kondycji miłości we współczesnym świecie.


Miłość jest uczuciem ambiwalentnym. Z jednej strony to kraina cudów, euforii, a z drugiej – rozpaczy. Zawiera w sobie pożądanie i szacunek, bliskość, ale też oddalenie. Metafora ognia i wody byłaby do opisu miłości najbardziej odpowiednia. Ale jednocześnie to uczucie ma niesamowitą siłę, która powoduje, że szara codzienność staje się niebem na ziemi dzięki ukochanej osobie.

Jeżeli w ten sposób przedstawiany model miłości wydaje się nam anachroniczny, z pewnością powinniśmy się zastanowić nad kryzysem romantyczności we współczesnym świecie. Tej lirycznej, „włoskiej” miłości – włoskiej, bo opisywanej przez Włocha. Petrarka renesansowy twórca, poświęcił cykl wierszy swojej ukochanej kobiecie, którą nazywał aniołem, przewodniczką po najcudowniejszych, baśniowych krainach. „Sonety do Laury” przedstawiają obraz kobiety doskonałej, aczkolwiek wyidealizowanej. Poeta spotkał ją tylko raz w życiu i ta miłość nie była spełniona, ale sam Petrarka wpisał się do historii literatury jako artysta w cudowny sposób potrafiący pisać o uczuciu, jakim jest miłość.

Niezaprzeczalnie temat miłości jest wdzięcznym tematem dla literatury, ale można by odnaleźć sporo różnic w sposobie jej przedstawiania. Niestety świat bardziej idzie już w stronę niewyrażania uczuć, a literatura, szczególnie ta w nurcie popkulturowym, bardziej podkreśla zanik jakichkolwiek uczuć.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz